styczeń 19 2022 0Comment

Energooszczędność czy energochłonność budynków ?

W sposób bezpośredni zależy to od decyzji samego inwestora, często też od oferty rynkowej stworzonej przez architektów i deweloperów, oraz od ekipy wykonawczej. W Polsce budynki energooszczędne są zbyt mało popularne . Inwestorzy często obawiają się wysokich kosztów związanych z budową takiego domu, co za tym idzie zbyt mało firm jest odpowiednio doświadczonych w budowie tego typu budynków.

Często pojawia się dylemat czy w trakcie budowy wydać więcej pieniędzy i mieszkać w tanim w eksploatacji domu, czy wydać mniej i w przyszłości płacić więcej za ogrzewanie. Sami nie mając wiedzy i doświadczenia zbyt często zdajemy się na decyzje ekipy wykonawczej, która podpowiada jak powinien być zbudowany nasz dom. Możliwe, że w tym momencie dbają oni bardziej o swoje interesy niż o nasze. Stwierdzając często „ będzie Pan zadowolony, od 30 lat tak budujemy i wszyscy byli zadowoleni”. Jeśli ekipa od 30 lat buduje tak samo to nie dziwmy się że powstają błędy takie jak mostki termiczne, braki ciągłości w izolacji czy jej brak w ogóle, źle zamontowane okna (brak ciepłego montażu). Budynek wygląda może i ładnie i jest równo zbudowany, ale to my zapłacimy więcej za ogrzewanie, a nie majster budowlany.

Większości inwestorów energooszczędny dom kojarzy się przede wszystkim ze zmniejszeniem kosztów eksploatacji takiego budynku chociażby z tytułu ogrzewania, a mniejsze znaczenie ma ochrona środowiska, poprawa komfortu życia czy bardzo ważny aspekt – nasze zdrowie. Pamiętajmy, że dom budujemy na minimum 50 lat. Na tyle jest szacowany jego cykl istnienia.

No koszt posiadania domu składają się wydatki poniesione na budowę oraz późniejsze wydatki związane z jego eksploatacją. Biorąc pod uwagę cały 50-letni okres istnienia budynku koszty budowy stanowią zaledwie 11%, natomiast koszty eksploatacji aż, 84% z czego 70% to koszty ogrzewania.

Jeśli dodatkowo uświadomimy sobie, w jakim tempie zmieniają się ceny paliw w Polsce oraz to, że dom budujemy na minimum 50 lat to musimy uwzględnić nasze obawy dotyczące możliwości opłacania rachunków zarówno dziś jak również w dalszej przyszłości. W ciągu tylko ostatnich 20 lat ceny gazu zmieniły się 10 krotnie. W 1990 roku 1m³ gazu kosztował mniej niż 0,05 euro  a dziś kosztuje prawie 0,35 euro. Dla energii elektrycznej wygląda to tak, że w 1990 roku 1 kWh kosztowała około 0,01 euro to już dziś jest to 0,11 euro.

 

Widząc jak zmieniają się ceny musimy zmienić sposób myślenia zarówno o architekturze budowanego domu, jak i jego wyposażeniu. Najtańszym sposobem na zmniejszenie kosztów eksploatacji budynku jest przemyślana architektura. Często dom energooszczędny czy pasywny wielu inwestorom kojarzy się z tym, że musi być brzydki. Stosując odpowiednie rozwiązania architektoniczne standard domu energooszczędnego może spełnić budynek o dowolnym kształcie. Musimy jedynie starannie zadbać o jego pewne elementy i zastosowane w nim rozwiązania i urządzenia.

Ocieplenie wybranego domu odpowiednio grubszą niż norma warstwą izolacji może obniżyć zapotrzebowanie na ciepło nawet o połowę. Zmiana systemu wentylacji z tradycyjnej tj. grawitacyjnej na wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła tzw. rekuperację zmniejsza straty o kolejne 20 -30%. Przystosowanie domu do pozyskiwania energii ze słońca może dać nam nawet kilkudziesięcioprocentowe oszczędności.

Warto, więc zaprojektować i wyposażyć dom tak by pogodzić w nim energooszczędność z funkcjonalnością i ładną architekturą. Na rynku projektów gotowych pojawia się coraz więcej ofert wartych realizacji, jak również coraz więcej architektów stawia przed sobą zadanie tworzenia projektów domów energooszczędnych.

No i tutaj pojawia się wreszcie pytanie: zaprojektować dom energooszczędny to znaczy jaki? W naszym kraju do dnia dzisiejszego nie ma obowiązującej w prawie budowlanym definicji budynku o małym zapotrzebowaniu na zużycie energii. Jedynie w 2013 roku Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) stworzył wytyczne, w których mowa, czym powinien charakteryzować się dom energooszczędny tworząc program dofinansowania budowy lub zakupu domu o niskim zużyciu energii w stosunku do domów tradycyjnych ( normatywnych). W ten sposób stworzono definicje domu energooszczędnego (w przypadku domów jednorodzinnych) w standardzie NF 15 i NF 40. W standardzie NF 40 określono, że wskaźnik Energii Użytkowej do celów ogrzewania i wentylacji powinien być nie większy niż 40 kWh/m² na rok, a w standardzie NF 15 wskaźnik EUco nie większy niż 15 kWh/m² na rok. Obecnie powstające w Polsce budynki, zgodnie z obowiązującą normą mają wskaźnik Euco na poziomie od 110 do 130 kWh/m² na rok.

    Tab. Wskaźnik EUco dla domów jednorodzinnych.

Dom standard NF 15 EUco ≤ 15 kWh/m² na rok dopłata 50 000 zł brutto
Dom standard NF 40 EUco ≤ 40 kWh/m² na rok dopłata 30 000 zł brutto
Dom tradycyjny (normatywny) EUco 110 – 130 kWh/m² na rok bez dopłat

EUco – wskaźnik rocznego jednostkowego zapotrzebowania na energię użytkową do celów ogrzewania i wentylacji.

Uruchomiony przez NFOŚiGW program stwarza szansę na wzrost zainteresowania budownictwem energooszczędnym i może wpłynąć na znaczne ograniczenie zużycia energii. Pozwoli również na zebranie wiedzy potrzebnej do budowy domów o niemal zerowym zużyciu energii. Ma to stać się faktem od 2021 roku.

Pozwólmy by doradztwem i budową naszego domu zajęli się fachowcy z dużą wiedzą o zagadnieniach energooszczędności budynków.

adminlr